Połówka

Wracamy do kurierki.
Mam co robić także tym razem jeździłem tylko połowę tego co mogłem. Sporo niewygodnych zleceń odrzuciłem także trasa była dość przyjazna.

Pierwszy kurs na Żabiankę. Tam wykonałem zdjęcie szafy.


Widok z ulicy Gospody 8

Dla mnie to ciekawe widoki bo z góry miasto wygląda zupełnie inaczej niż z perspektywy człowieka.

Potem długo czekałem przed sushi. Takie spóźnienia lekko wkurzają bo to stratą jakiś 5+ złotych. Na szczęście kurs bliski.

Kolejny kurs to jazda z kabanosami po Przymorzu. W międzyczasie że trzy kursy odrzuciłem.

Potem w końcu trzeba było coś zaakceptować bo kończyły się lepiej płatne godziny. Stąd kurs na Zaspę i stąd do Wrzeszcza.

Stary Browar we Wrzeszczu dzisiaj wyglądał tak:


Ulica Kilińskiego w Gdańsku

Stąd przyjąłem zlecenie do znanej mi piosenkarki lub niepiosenkarki. Kurs parszywie daleki no, ale niemal pod sam dom, także świetnie. Świetna okazja do skończenia pracy.

Screenshot - 2021-07-21T213115.398.png

Screenshot - 2021-07-21T215402.737.png


This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


9168
Cycling, Daily Activity