Na pół gwizdka na przekór alertom

Dzisiaj było wszystko i nic. Trochę na pół gwizdka, wszystko zaczęte, nic nie skończone. Czasem tak trzeba.

W związku z tym jeżdżenie jako kurier ograniczyło się do 1-2 godzin. Trzy proste kursy. Pogoda była przyjazna. Słońce świeciło, alert SMS mówił o przyjemnym wietrze niosącym życie :)

Żabianka ul. Pomorska 22. Widok przez drzewa na ich deptak

Widok z bloku przy ulicy Puckiej 3. To jest Gdańsk, w zasadzie to Warszawa, ale Mała Warszawa, czyli dawna Oliwa, czyli Przymorze a tak w zasadzie to Przymorze Małe. Tyle w kwestii nazewnictwa tego miejsca.

Potem szykowałem się na spotkanie szkoleniowe dla przewodników (odsyłam do działu Blog). Myślałem by jechać tam autem, ale nie znalazłem na mojej trasie pasażerów. 4 miejsca by się marnowały, także wybrałem rower. To była dobra decyzja. Nie myślałem, że tak dobrze się jeździ na trasie Oliwa - Brzeźno rowerem.

A może to wewnętrzna radość, że właśnie powstaje droga rowerowa o którą zabiegałem w budżecie obywatelskim?