Gdańskie lungo
Zmęczenie-szkolenie
Gdy po załatwieniu różnych domowych spraw przyszła pora na odpoczynek to akurat było trzeba jechać na kurs w ECS. W zasadzie było to spotkanie a nie kurs.
Tym razem było to spotkanie z działaczką opozycyjną z lat 70. i 80. Jolantą Wojciechowicz. Jej biogram i kilka wywiadów znajdziecie w internecie. Napisała niedawno wspomnienia.
Wrażenie robiło to, że Panią szantażowano w stanie wojennym. Albo będziesz współpracować albo Twój syn działacz pójdzie do pierdla do najgorszego oddziału. I tak się właśnie stało i ten młody człowiek też przeżywał rzeczy nie do pozazdroszczenia.
Pani się urodziła tego dnia co ja tylko kilkadziesiąt lat wcześniej i to w sumie nie ma znaczenia. Przyjaciółka Jadwigi Staniszkis.
Z racji na zmęczenie do ESC pojechałem rowerem. Jako kierowca chyba bym usnął. Tempo tramwajowe bo zazwyczaj całą drogę na zmianę się wyprzedzamy z takim urządzeniem.
Wpis zamieszczam z racji na to co sam wymyśliłem. Poprzeczka przeskoczona i raport być musi by mieć dwa dni spokoju.
W poprzeczce ogłosiłem dzisiaj zmiany.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io