
Kurierzy lubią zimę najbardziej na świecie, dorośli im mówią "Nie wierzę!"
Tydzień nie jeździłem. Jeszcze się całkiem nie wyleczyłem, ale funkcjonuję już dobrze.
Przez przeziębienie spadłem do II ligi kurierów. Oczywiście nie ma czegoś takiego. To tylko takie mogę sformułowanie.
U nas jest tak, że 20% najaktywniejszych kurierów ma pierwszeństwo w wybieraniu grafiku. Dlatego teraz będę musiał jeździć bardziej dorywczo i zapewne za niższą stawkę.