Sopockie zakamarki
Nie warto
Nie warto opisywać dogłębnie tej aktywności. Była samochodowo-dostawcza a to zupełnie co innego niż rowerem.
Beniowskiego na Przymorzu Małym
Niestety nadal dostarczanie paczek za pomocą ROWERU mija się z celem. Z tego co piszą twardziele, którzy kręcą to obecnie 3 godziny jazdy to wysiłek jak przy 6-8 godzinach.
Warto natomiast było wyjechać na miasto. Dzień dużo spokojniejszy. Po wczorajszych opóźnieniach dzisiaj podwyższono nam o złotówkę i tak podwyższoną stawkę między 12 a 15. Miała to być zachęta by zjawiło się więcej kurierów.
Chyba zadziałało bo było co robić, ale dwa razy czekałem w samochodzie na zlecenia.
Dużo było chodzenia, ale krokomierz pokazuje, że rowerem dużo aktywniej.
Pierwsze zlecenie na Przymorzu Małym. Drugie z tej dzielnicy na pogranicze Zaspy i Wrzeszcza Dolnego. Trzecie z tej ostatniej dzielnicy na jej północny koniec.
Czwarte było tym na które czekałem kwadrans na poboczu ul. Kościuszki. Jechałem pod górę na Morenę.
Stamtąd wracałem z pustą torbą a zlecenie wpadło jak już stałem na lewoskręcie. Piąty kurs z zupami z Wrzeszcza na Przymorze.
Szósty i siódmy był z Oliwy do Wrzeszcza i znowu na Przymorze. Trafił się podwójniaczek. Dwa dania w torbie z przesiadką w galerii Metropolia. Całkiem wygodnie to wyszło a dla mnie dobrze, że pierwszą pozycję zdążyłem oddać przed 15.
Na Przymorzu znowu chwila spokoju. To zaleta samochodu. Można coś zjeść, napić się bez marznięcia.
Ósme to były pierogi z Oliwy na Garnizon. Ładnie tam zaparkowałem bo za darmo i oczywiście legalnie. Dobrze bo po sąsiedzku zawołała restauracja a samochód spokojnie sobie stał. Kolejny podwójniaczek. Jeden zestaw trafił na Zaspę a drugi na koniec tej dzielnicy.
Rozumiecie wszystko? Z wypiekami na twarzy przesuwacie modele jednostek na mapie? Hehe.
Na tym skończyłem.
Wychodzi z tego, że opłaca się jeździć jak nie ma korków i dużych opóźnień. Wczoraj 25 zł/h i wielki ruch, dzisiaj 30 zł/h i duży ruch. Wczoraj nieco nerwowo i w korkach, dzisiaj dość spokojnie.
Wczoraj jeździłem z aplikacją Google Maps. Fajnie pokazuje opcje trasy z uwzględnieniem korków. Błędów niestety jest w niej mnóstwo. Chodzi o drobne kwestie jak wyjazdy z dróg osiedlowych i podjazdy pod dom.
Dzisiaj przerzuciłem się na Waze I było przyjemniej głosowo. Lektor przyjemnie mówił, który pas zająć. Telefon nieraz chowałem bo trasę i tak znałem.
No i to był ciężki dzień bo 90% w masce. Nie chodzi nawet o pandemię, ale dumnie wytworzyliśmy smog.
Przymorze Małe, tzw. (?) Mała Warszawa. Chodnik między ulicą Słupską a torami
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io