Zahaczając o las

Na początek fotorelacja:

[ ENG summary: Photos from cycling work in Gdańsk. Mainly views from the upper floors, which I like so much. I was also close to one of the 3 mosques in Poland. Then I described this rather quiet work and the fact that I even got to the forest for a while. At the end, there is a map and a table of earnings. ]


Zaspa - ponad 40-letnia dzielnica Gdańska. Tu akurat byłem na VIII piętrze nowego osiedla. Widać typową marcową pogodę "wiosnozimę"


Zaspa. Można dojrzeć tu murale. Akurat widzę ten poświęcony rocznicy obrony Westerplatte


Zaspa. Tu widać ile tam jest zieleni między blokami.


Ten mural z Zaspy to jeden z moich ulubionych. Stworzył go Qbik z Kubania w Rosji. Widać też niestety, że murale nie lubią kolorów czerwonego i pomarańczowego. Mural nadaje się do wpisu w konkursie hive, ale muszę odnaleźć instrukcje


Z moich wycieczek kojarzę, że był to ulubiony mural gimnazjalistów. Poświęcony jest Narodowym Siłom Zbrojnym


A oto przez drzewa przebija jeden z trzech meczetów w Polsce (obok Kruszynian i Bohoników). Jedyny niezabytkowy. Z przełomu lat 80. i 90.


Widoki to jest pozytywna wartość tej pracy. Tu z bloków na północy Grunwaldzkiej. Zdałem tam sobie sprawę z tego, że chyba najczęstszym tekstem z punków widokowych jest: "Patrz! Widać Hel.". Tak - stąd też było widać Hel.

Teraz opis pracy.

O 6 rano było biało i mroźno ale po paru godzinach po śnieżnej zimie nie było śladu. Było spokojniej niż wczoraj i wykorzystałem to do odpoczynku. W tym tygodniu jeździłem jak na mnie wyjątkowo intensywnie dlatego dzisiaj odpuściłem. 50 km dzień w dzień męczy dlatego dzisiaj starczyło 36.

Podobały mi się widoki, zwłaszcza ten z Zaspy. Ucieszyło mnie też, że jechałem do klienta, który czekał pod stacją kolejową. To najwygodniejszy dla nas typ klienta - wychodzący nam na przeciw.

Było co robić, ale był też czas na ciastka i herbatę w słońcu. Gdy po południu ruch zelżał to przełączyłem sie w tryb odrzucania zleceń i...pojechałem do lasu. Tam można trochę pojeździć bez maski a Zielonej Doliny (dzielnica VII Dwór) dawno nie widziałem. Wizyta była krótka. Na ul. Abrahama w końcu przyjąłem zlecenie i pojechałem na północ Grunwaldzkiej. Reszta mi nie pasowała.

Opera Zrzut ekranu_2021-03-05_192615_wandrer.earth.png

Najbardziej po przyjeździe mnie ucieszyło zdobycie "korony" Przymorza Małego. Wymagało to ode mnie dzisiaj dziwnego jeżdżenia po parkingu na ul. Malborskiej. Każdą ulicę tej dzielnicy mam już przejechaną. Czas na kolejne dzielnice.

Opera Zrzut ekranu_2021-03-05_193112_www.strava.com.png

Więcej zobaczcie na mapkach i w tabelach.

W lidze nadal jestem 5/6 ale dzisiaj mam pojedynek z zajmującym 3 miejsce cryptospa. Wczoraj pojedynek z liderem, dzisiaj z 3 miejscem. Szanse mam iluzoryczne. /Все още съм 5/6 в лигата, но днес имам мач срещу 3-то място @cryptospa. Вчера дуелът с лидера, днес с 3-то място. Шансовете са илюзорни/

Opera Zrzut ekranu_2021-03-05_192739_docs.google.com.png


This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


14075
Cycling