Sopockie zakamarki
Skakando
Na początek dnia był spacer w miejsce w które od jakiegoś czasu chciałem się udać. Typowe szwendanie tam gdzie mnie jeszcze nie było. Schody kusiły i w końcu się udało.
Gdańsk, okolice ulicy Dębinki, wejście na Dębową Górę. To są okolice szpitala i na spacer dla przyjezdnych są takie sobie. Nadają się na ostry, krótki spacer jak ktoś ma coś do załatwienia w szpitalu, czego nikomu nie życzę
Dębowa Góra to tak na prawdę płaskie wzniesienie z krawędziami z 3 stron
Dębowa Góra kryje schrony obrony cywilnej. W okolicy jest szpital
Potem było jeżdżenie rowerem, w zasadzie dwa jeżdżenia co widać na mapie na dole strony.
Tu akurat chwalę się (?) jak się bawię w nawigowanie. Gdańsk znam, ale na długich odcinkach lubię zerkać na prognozowany czas przybycia i kłócić się z nawigacją. Tu np. jechałem inaczej niż niebieska linia - jechałem Grunwaldzką i potem ~Hynka
Widok z bloku na ulicy Bajana
Etykiety w windach są świetne. Najdłuższy falowiec zbudowano w 1972 roku. Oddanie windy do użytku jest niezłym wskaźnikiem zakończenia budowy
Widok z falowca z 10 piętra, Gdańsk, ul. Obrońców Wybrzeża
Widok z falowca z 10 piętra, Gdańsk, ul. Obrońców Wybrzeża
Widok z falowca z 10 piętra, Gdańsk, ul. Obrońców Wybrzeża
Tabela podsumowująca dzień, ale też ten świetny rowerowo tydzień
Mapy ze stravy ściąga mi ostatnio ładnie http://www.trails.ninja/
Tu widać, że pierwszy raz od dawna pojechałem do Wrzeszcza
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io