Wolt-pocieszyciel (My Actifit Report Card: August 31 2021)

Spróbuję ten dzień opisać w dwóch miejscach. Myślę, że warto a jutro okaże się czy dam radę z pisaniną.

Praca przewodnika to liczenie na turystów. Bez nich nic nie zrobimy. Dzisiaj właśnie turystów ni było. Dlaczego?

Bo nasze oprowadzania po Westerplatte jest skoordynowane z resjami statków po Wiśle no a dzisiaj tak mocno wiało, że wszystkie rejsy odwołano.

Rejsy odwołano, ale na Westerplatte można też dotrzeć samochodem. Dlatego musiałem się tam udać i oczekiwać turystów. To kawał drogi. Wyszło 18 km do pracy. Turyści nie przybyli. Mogłem pochodzić sobie po półwyspie na własną rękę co też uczyniłem. Taka okazja nie zdarza się codzień.

Zarobek = 0 zł. Koszt benzyny 0 zł (rower).


Podobno pierwszy raz od trzech lat


Dzisiaj pustki, zazwyczaj gwarno. W tle prom ze Szwecji


Morze tu i może tu widać wiatr?

Potem 18 km powrotu do domu. Krokomierz niespodziewanie wskazał aż 25 tysięcy kroków. Także postanowiłem jeszcze na pocieszenie (zerowe zarobki) popracować jako kurier a przy okazji przeskoczyć poprzeczkę zawieszoną na wysokości 31000 kroków.

Przydługi wstęp co nie?

Pierwsze zlecenie było po głębokiej selekcji. Mnóstwo zleceń odrzuciłem siedząc wygodnie w domu. W końcu zaakceptowałem wyjazd na Przymorze. Oto dowód:


Falowiec na Obrońców Wybrzeża

Wracając w stronę domu przyjąłem jeszcze jedno fajne zlecenie po Przymorzu. Tym razem pod wierzbę:

Na koniec myślałem już tylko by złapać brakujące 2 tysiące. Objazd dzielnicy i fajrant. Zarobek mały, ale nie miałem siły po tym ciężkim "wstępie".

Screenshot - 2021-08-31T214831.180.png

Screenshot - 2021-08-31T214757.159.png


This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


31483
Cycling, Daily Activity