Sopockie zakamarki
Zmęczenie
Nie mam ostatnio formy. Raczej kiepsko mi się jeździ jako kurier. Muszę znaleźć jakąś ciekawą motywację.
Dzisiaj był dziwny dzień. Dało by się go pisać emotkami. Początek zaskakująco dobry, potem zawód, potem czułem się rzucanym po mieście. Na koniec było zmęczenie i kilka bardzo przyjemnych kursów.
Ta mapka z godzinami sporo tłumaczy:
O 11:30 myślałem, że będę jeździł po Wrzeszczu a aplikacja na siłę proponowała mi dalekie kursy do centrum miasta (poza mapą). Mozolnie wróciłem na Przymorze. Na początku zarobek to było ok 20 zł/h a na koniec wyszło 26 zł/h. Wszystko dzięki dobrym kursom po godzinie 14.
Zdjęć wiele nie ma bo szarówka na zewnątrz. Nie miałem też zapału by jechać do zabytkowego centrum miasta. Możliwości były, ale tamte kursy oznaczają dłuższy powrót do domu.
Gdańsk nad Strzyżą (skanalizowany potok za moimi plecami)
Widoki z bloków Żabianki są przez takie okienka
Widok z bloku na ulicy Karpackiej. To dzisiejsza "premia górska"
Wczorajsza tabelka miała błąd. Dzisiaj poprawiony
Tak się czuję gdy przejeżdżam koło stacji. Mogłoby być więcej takich ~informacji a nie tylko w Radomiu
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io