Pobudzić organizm do walki

Rano obudziłem się niestety z przeziębieniem. Powalczyłem z nim trochę, dogrzałem się i odpoczywałem.

Mogłem dzięki temu na spokojnie wysłuchać naszego kurierskiego spotkania online. Taka korpogadka o tym jakie nowości czekają na nas w 2022 roku.

Po obiedzie miałem do odbioru rower. Podjechałem tam hulajnogą. Do tego się one nadają najlepiej (5min, 2,5 zł). Na plecach miałem torbę kurierską. Rower naprawiony (115 zł), można było tam zacząć pracę.


Jedyne dzisiejsze zdjęcie. Dokładnie to samo miejsce co wczoraj. To dlatego nie ma zdjęć, że była lekka mżawka. Telefon siedział w kieszeni a słuchawka co pewien czas dzwoniła w uchu

Oszczędzałem się jednak. Przeskoczyłem też w ciepłe, zimowe buty bo wczoraj najnormalniej zmarzłem od gruntu. Jeździłem dwie godziny. Zleceń miałem 7. Najdalej byłem w okolicach ulicy Chopina. W sumie wszystko w zasięgu domu. Dobrze - o to chodziło.

Screenshot - 2021-11-17T192004.443.png

Pierwsze 3 zlecenia były w "chudych godzinach". Po cichu liczyłem na jakiś podwójniaczek, ale niestety w tym czasie się nie udało. Podwójniaczek trafił się na sam koniec pracy.

Siedem zleceń.

Może dzisiaj nietypowo zrobię wyliczankę. Zleceniami. Z pamięci, także mogą być błędy.

Ile minut musiałem czekać na wydanie mi jedzenia w restauracji:

1 dziesięć minut
2 nic
3 minutę
4 nic
5 nic
6 dwie minuty
7 nic

Tu problem miałem tylko w pierwszej restauracji. Przeprosili mnie, że jeszcze coś tam muszą do pieca włożyć. Przez to zarobek pierwszej godziny był słaby. Potem wiele razy jechałem do spóźnionych dań, które na mnie czekały. Najdłużej w 2 i 4 restauracji.

Ile byłem spóźniony w restauracji:

1 nic
2 piętnaście minut
3 nic
4 dwadzieścia trzy minuty
5 dwie minuty
6 trzy minuty
7 trzy minuty

Tu do siebie pretensji nie mogę mieć. Taki algorytm. Wszędzie jechałem tym samym tempem.

Ile byłem spóźniony u klienta:

1 dziesięć minut
2 pięć minut
3 nic
4 siedemnaście minut
5 cztery minuty
6 dwadzieścia minut
7 nic

Wszystkiemu winien algorytm. Do ostatniego zlecenia (nr6! bo 7 była podwójna i zrobiłem ją po drodze) ciężko mi się jechało bo to było zlecenie podwójne.

Screenshot - 2021-11-17T194507.185.png


This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


17/11/2021
9978
Cycling, Daily Activity