
Kurierzy lubią zimę najbardziej na świecie, dorośli im mówią "Nie wierzę!"
U nas na północy szaro. Białego śniegu jak na lekarstwo. Trochę na drzewach, trochę na samochodach, które zjechały do nas z Kaszub. Morski klimat daje znać o sobie.
Trwam na rowerowym detoksie. Głowa mi pęka od braku powietrza i lekkiej, zdrowej zadyszki. Rozwoziłem jedzenie autem.
Minusy:
Plusy:
To co dzisiaj było dla mnie nowe to strefa Morena. Byłem na Morenie setki razy. Jako kurier dziesiątki razy, ale dzisiaj pierwszy raz "po reformie" przełączyłem się na rozwożenie tylko w tej strefie. Robiłem tak już 2-3 razy przy okazji tutejszych wizyt, ale spotykała mnie tu cisza (brak zleceń). Dzisiaj Morena chwyciła haczyk. Szybko dostałem zlecenie i było ono od razu potrójne (3 dania z 2 restauracji). Zrobiłem je parkując na Lidlu. Takie parkingi to wybawienie bo są pewne.
Trochę zirytowało mnie dzisiaj osiedle "Słoneczna Morena". Byłem tam jako kurier, ale to było dawno temu. Zapomniałem, że mamy tam ogrodzony kawałek osiedla. Na mapie wyglądało to na ulicę z szeregowymi domami (Budapesztańska) a to jednak twierdza.
Do domu doszły zabawki świąteczne za bitfrefilla i wasze kliknięcia. Pięknie dziękuję.
Fotorelacja:
Hallera w Gdańsku. W tle po lewej bloki na Hallera/Grudziądzkiej
Gdańsk-Wrzeszcz. Ulica Miszewskiego z biurowca na ul. Uphagena
Słoneczna Morena na Budapesztańskiej
Słoneczna Morena na Budapesztańskiej
Ten kawałek nieba był ładny. Na zdjęciu mało co widać
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Nieźle jednak!
.