
Kurierzy lubią zimę najbardziej na świecie, dorośli im mówią "Nie wierzę!"
Gdyby nie te przewiezione skrzydełka to dzień by był przerażająco komputerowy.
Tak mi się ułożyło, że to był dzień weekendowy w środku tygodnia.
Rower jakim wyjechałem to mało używany kilkuletni rower małżonki. Miejski, dość ciężki. Sunął aż miło. Aż myślałem czy po niewielkich przeróbkach nie przesiąść się na niego na stałe.
Dwa zlecenia 28 złotych zarobione, kroki zrobione, będą jakieś tam tokeny.
Tak jak tokeny i ich wartość są trudno policzalne to jeszcze gorzej jest z podatkami. Po analizie tabelek wyszło mi, że w kurierstwie 20% oddaje państwu.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io