Sopockie zakamarki
Wrzeszcz intensywnie // (Actifit Report Card: October 21 2022)
Intensywny dzień kręcenia na rowerze. 14 mieszkań dokarmionych. Prawnicy, młodzież, kobiety, chłopaki. Chcieli jeść a ja chciałem jeździć.
Pogoda marna, zimno to i ludzie zamawiają więcej. Wakacyjni kurierzy być może wrzucili już rower do piwnicy. Trzeba więc korzystać i jeździć, jeździć - ile się da.
Mam zasadę by nie przesadzać. Znam swoje możliwości i wiem, że sport nie dla mnie. Nie muszę też tego robić. Robię bo lubię. Jakbym młodemu Kubusiowi powiedział, że po 40 będzie zawodowym rowerzystom to przybiłbym mu piątkę.
Ulica Ciołkowskiego na Zaspie. Kim był Ciołkowski? Skoro to lotnicza Zaspa to zapewne jakimś pilotem itp. Spytałem Googla i okazało się, że był badaczem rakiet zanim one w zasadzie powstały. Rosjanin polskiego pochodzenia, którego imieniem w 2015 roku mieszkańcy nazwali swoją miejscowość (85% było za).
Dlatego dzisiaj jeździłem 5 godzin. Były one na prawdę intensywne. Do pracy wziąłem 3 kanapki a zjeść zdążyłem dopiero przy jedenastym zleceniu. Herbatę z termosu piłem idąc (!) do restauracji w Galerii Bałtyckiej. Dopiero. Nie było przerwy na posiedzenie sobie w galerii lub na ławce.
Mapa z dzisiejszą trasą i zbliżenie na Wrzeszcz. Fajnie widać, że dzisiaj wybierałem wąską uliczkę Aldony. Żadna tam autostrada, ale dzisiaj mi pasowała. To jest właśnie fajne w rowerze i w wolności.
Jeździłem w zasadzie wyłącznie po Wrzeszczu i okolicach. Kursy były "umiarkowanie średnie". Moje przepastne tabelki w arkuszu kalkulacyjnym liczą, że średnio na jednego klienta robiłem dziś 3,2 km. Średnia wieloletnia to 4,1 km. Ostatnio było jednak mniej (3,0 km) i czułem to, że było optymalnie.
Obyło się bez błądzenia. Nawet krótkiego, klatkowego, domofonowego.
Kubiczny Wrzeszcz
Jesienna Strzyża
Był też kolejny ulubiony typ klienta: SŁOWNY. W aplikacji zostawił informację, by nie dzwonić domofonem - wyjdzie. I wyszedł. Śledził mapę w aplikacji i obserwował gdzie jestem. To takie proste, ale jednak nie każdy to potrafi. Najgorzej jak mamy jakąś informację dla nas, która ma nam ułatwić dostawę, ale się okazuje, że pochodzi ona np. z lata. Nieaktualna. Nieraz już miałem prośby by podjechać do nowego lokum zamawiających jedzenie.
Padało a w zasadzie kropiło i przez to w zasadzie nie robiłem zdjęć. Dzięki temu głowa odpoczęła cyfrowo - to też ważne.
A propos cyfr to jak mam zlecenie za zleceniem to średni zarobek stopniowo rośnie od 25 zł/h do 33 zł/h. Tak właśnie było dziś. Rosło i przerosło wyniki zeszłoroczne.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io