Sopockie zakamarki
Turkusowo-czarny obiad w paczce, czyli raport o kryptonimie My Actifit Report Card: October 24 2022
#pl-wolt staje się uzupełnieniem a nie zastąpieniem tzw. normalnej pracy. Muszę się do tego przyzwyczaić bo ostatnio jednak miałem prosty podział na miesiące rozwożenia i "pracowania".
Dlatego dzisiaj jeździłem dla przyjemności oraz z celem by zahaczyć o szpital. Jak to wyglądało?
Wyjechałem i wlokłem się w kierunku południowym. Po kwadransie wpadło zlecenie do "szpitalnej" dzielnicy. Trochę szybko, ale nie ma co narzekać. Wziąłem i pojechałem. Potem pauza szpitalna. W szatni nie chcieli przechować torby - regulamin. Szkoda, bo to nieprzyjemny 'klunkier'.
Najładniejsza droga okolic szpitala - ul. Jarowa
Wychodząc ze szpitala, jeszcze w windzie - włączyłem aplikację i już miałem co robić. Fajne zlecenie z okolic SKM Politechnika. I tak krążyłem po Dolnym Wrzeszczu by 4 zlecenie zrobić na Chrobrego/Grudziądzką, czyli na północ Wrzeszcza. To daleko na mapie, ale tak na prawdę blisko. Stamtąd wracałem już w stronę domu, choć we Wrzeszczu pewnie był większy ruch. Złapałem jeszcze dwa zlecenia na Przymorzu - burgerownia ma tu promocję i jest to nadzieja, że ta dzielnica i Oliwa nie będą takie złe do jeżdżenia w tym tygodniu.
W sumie bardzo udane łowy jak na takie włączenie się przy okazji.
Trasa - dolna kreska to cześć do szpitala, a górna od szpitala do domu
Dialogi:
eyyyoubły bły (nie usłyszałem) Bo ja też bym chciał tak pracować! Gdzie macie biuro?
Tłumaczyłem w dwóch zdaniach, że niczego nie ma i wszystko jest zdalnie, przez pośrednika, ale warto. Potem pomyślałem, że przecież za zachęcenie do pracy płacą nam jakieś grosze - no ale ciężko w jednym zdaniu zawrzeć link referencyjny. No i w sumie to kiedyś ludzie częściej pytali o tę pracę, o zarobki, co wozimy. Praca spowszechniała.
Drugi dialog:
Oooooo! Turkusowy! Woooow! I czarny! Ooooobiad!
To był autentyczny zachwyt młodego chłopczyka, który mnie zobaczył w drzwiach swojego domu.
Miłe zaskoczenie bo jak się ma inne plany, to niekoniecznie wpasują się w nie gusta kulinarne gdańszczan
Wieczorem natomiast zajmowałem się wykładaniem prezentacji na temat kąpielisk w Trójmieście (#przewodnictwo). Mamy w Gdańsku 100% wzrost liczby pomostów w porównaniu do lat 50. także jest nadzieja.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io