Ciężary na rowerze

Uwikłałem się w rozwożenie ciężarów. Niestety dzisiaj także dźwigałem paczki z Au-Czingis-chana do pobliskiego bloku. Podejrzewam, że nośność roweru została przekroczona. Pretensje niestety mogę mieć do samego siebie. Nie chciało mi się rozmawiać 3-4 minuty z pół-automatycznym supportem by podzielić zlecenie na dwóch kurierów. Obawiam się, że jeszcze jedna-dwie takie paczki i będę to robił.


Bloki na Olsztyńskiej nazwali żaglami


Takie mają czyste szyby na Lęborskiej


A ja mam taką brudną kurtkę (właśnie ją próbuję wyczyścić) a w plecaku jeden z najcięższych ładunków jakie kiedykolwiek wiozłem. Oczywiście dostawa na 4 piętro

Kurierski dzień oceniam dzisiaj na... dostateczny plus. Start pracy oceniam na 3+/6 (bo był to wyjazd do Wrzeszcza 3,5 km), zarobki na 3/6 bo było obiecująco, ale na Przymorzu się zepsuło a ja już nie miałem siły i ochoty na kolejne 3,5 km do Wrzeszcza. Poznawanie miasta oceniam na 2+/6 bo zaciekawić mogły mnie dzisiaj jedynie detale (inne napisy nad klatką na ul. Moniuszki, muzyczne klatki na ul. Hemara). Samopoczucie 3/6 bo wahałem się czy nie jeździć na maksa ile się da do godziny 16-17. Odpuściłem znacznie wcześniej bo nie warto się zamęczać za te 30-40 złotych więcej.


Na początek przejazd do Wrzeszcza, tam 3 zlecenia i potem Przymorze, a z którego chciało mnie ściągnąć znowu do Wrzeszcza, ale się nie dałem i zostałem bliżej domu

scrnli_20-12-2022_21-35-57.png
Jutro wypłata


This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


20/12/2022
13352
Cycling, Daily Activity