Rowerowy dobierany
Łapanie powietrza w Oliwie
Oliwę przed wojną zwano Luftkurortem - także kontynuuję tę tradycję i łapie tutejsze powietrze. Na rowerze przyjemnie, aktywnie.
Dwa zdjęcia a w zasadzie kolaże zdjęć by nie przeładować tego dziennika.
Po pierwsze Oliwa i jeden z ciekawszych neogotyckich kościołów. Zbudowany w 1920 jako wotum za zwycięstwo jednej armii nad drugą. Zgadniecie której*? Zazwyczaj neogotyk ma w sobie ciężar gotyckich ruin a tu mamy jasność i lekkość. Brawa dla architekta Karla Webera.
Po drugie Zaspa gdzie zadziwiło mnie wnętrze restauracji Lawenda (zewnątrz to bardziej barak) no i zachwyciła zieleń łącznika JPII-Rzeczpospolitej. Sfotografowałem też blok, który uwieczniałem już kilka razy w czasie budowy.
Tyle ze zwiedzania miasta. Reszta to szaleństwa jeżdżenia na trzy aplikacje, które tym wpisem próbuje ogarnąć i uporządkować.
Było to aż 12 dni bez jeżdżenia jako kurier. Aż nie mogę w to uwierzyć. Wszak torbę widzę w mieszkaniu codziennie i nieraz ją trącam. Zerkam w kalendarz by to sprawdzić i okazało się, że było jednak 11 dni bez 'kurierowania' - potem były oprowadzane wycieczki i wielkie majówkowe wakacje.
Dałem sobie dzisiaj fizycznie w kość... bo chciałem i mogłem. Miałem cały czas przed wieczornym spacerem z turystami i wykorzystałem go miedzy innymi na dwa wyjazdy rowerowo-zarobkowe.
Oba były dość skromne (73 zł w 3 h) jeśli chodzi o zarobek. Były jednak bardzo zróżnicowane aplikacyjnie. Pierwszy wyjazd - 4 dostawy i 3 aplikacje. Drugi wyjazd - 3 dostawy i 3 aplikacje.
Aż miałem ochotę wrócić do domu i ogarnąć co ja tak właściwie robiłem. Wydawało mi się, że stawki za dostawy były żałosne bo były dzisiaj kursy międzydzielnicowe a stawki za nie nawet nie zbliżyły się do tych sprzed roku.
Pierwszy wyjazd trwający ponad 2 godziny przegrał Wolt (bo głównie milczał) a sytuacje próbowały ratować Uber i Glovo. Wyszło jedynie 20 zł/h z racji na czekanie na pierwsze zlecenie.
Drugi wyjazd przegrało Glovo bo co to za zarobek 9 zł w 40 minut. Tym razem sytuację ratował Wolt i Uber.
W sumie ująłem to wszystko w powyższych tabelach. Dzięki nim wiem, czego unikać (np. brania bloków na Glovo z niepewnym zarobkiem). Starałem się w Glovo - jeśli mogłem - dołączać na koniec bloku godzinowego by nie tracić czasu na czekanie bez możliwości zarobku w innych aplikacjach. Niestety ruch w Wolcie jest nadal krzywdzący dla rowerzystów, także trzeba tę branżę traktować marginalnie. Dla zdrowia bardziej.
*chodziło a zwycięstwo z 1870-71 roku Niemiec nad Francją.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io