Toczenie się i oprowadzanie cz. I

Dwa mijające dni (stąd cz. 1) miałem w rytmie:

  • możliwości jeżdżenia rano do pory obiadowej rowerem jako kurier
  • wieczornego oprowadzania kuracjuszy po parku koło Jelitkowa

Jednocześnie tak byłem zmęczony po poprzednich dniach, że moje jeżdżenie jako kurier to bardziej jakaś komedia. Tego dnia na przykład jeździłem niecałe pół godziny. Zrobiłem jedno zlecenie z Ubera i jako, że zakończyłem w pobliżu ekspresu kawowego mojego taty (RIP) to zajechałem tam na małą czarną.

scrnli_26-06-2023_22-35-37.png
Zarobek: 9,04 zł, zarobek na godzinę: 25,1 (jeździłem niecałe pół godziny)

Wieczorem spacerowałem z kuracjuszami z Jelitkowa po największym parku w Gdańsku i było przyjemnie. Ciepło, przedburzowo, po drodze mnóstwo rzeźb a do autorów dwóch ostatnich dotarłem dopiero teraz.


Cukierek (tak jak myślałem) nawiązywał do wolności jak pozostałe rzeźby, ale jest to dzieło Mariusza Dydo pod tytułem "Słodka jak cukierek".


Jutro będzie podobny opis dnia, ale zlecenia będą trochę inne i będzie inny park.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io


26/06/2023
14474
Cycling, Daily Activity, Walking