Sopockie zakamarki
Dwa dni na Westerplatte - cześć druga
No a dzisiaj miałem część drugą, czyli znowu oprowadzałem dwie grupy na Westerplatte. Było średnio po 8-9 osób a to oznaczało, że nieco trzeba było ten głos podnosić by wszyscy mnie słyszeli. Było o czym opowiadać bo Westerplatte to historia z rozdziałami tak różnymi, że to jest niepojęte. Natura, plażowanie, pociągi, wojna, rozgrywki partyjne - mamy tu wszystko.
Ciekawość budził francuski prom pasażerski, który przypłynął do nas ze Szwecji. Zresztą wczorajszy prom też był ciekawy bo był jednocześnie promem i żaglowcem.
Pogoda dzisiaj była łaskawsza bo deszczu było tyle co 10 minut. Także brawa dla turystów, że nie spanikowali. Myślę, że było warto zobaczyć i poznać historię Westerplatte.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io