Sopockie zakamarki
Przeskoczyłem roczną poprzeczkę zarobkową
Wczoraj był dzień w którym przekroczyłem poprzeczkę zarobków z całego 2022 roku. Na początku roku było tu kilka wpisów o m.in. Waszych celach na ten rok. Też takie coś popełniłem ("Kryptonim cela w krypcie") i właśnie spieszę z informacją, że basta. Udało się!
Jeden ze słupków dochodowych przebił zeszłoroczne dochody. Był to słupek przewodnicki.
W związku z tym nie palę się do pracy kurierskiej. Teoretycznie każdego dnia mógłbym rozwozić jakieś 4-5 godzin. Skoro jednak cele osiągnąłem to nie ma co szarżować. Drugim powodem "braku szarży" jest pies w domu, którego nie lubię zostawiać samego. Szczeka i nie jest zachwycony samotnością.
Dzisiaj w ten sposób troszkę zarobiłem. Mikroekonomia. Najpierw kurs do Sopotu w okolice urzędu (18 zł). Wracając do Oliwy nie wpadło żadne zlecenie także wróciłem do domu. Pod wieczór wyjechałem jeszcze na godzinę tak, że licznik zarobków dziennych wzrósł do 52 złotych. Bardziej chodziło mi o rozruch.
Jeździłem na dwóch aplikacjach.
Start pracy był dostateczny minus bo sporo czekałem. Zwiedzanie miasta dostateczne za Sopot. Zarobki dostateczne. Samopoczucie dostateczne.
Urząd miasta w Sopocie. Tak mi się marzy by Oliwa w Gdańsku była pod nim :)
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io