Zwiedzanie z aplikacjami przy okazji dowozów
No i przy okazji dostaw zobaczyłem coś nowego. O to chodziło. Na plecach zielona torba Ubera, w telefonie zadania z aplikacji Wolt. W ten sposób dojechałem z Oliwy na Strzyżę, a ze Strzyży przez Wrzeszcz na Do Studzienki. Tam nie mogłem sobi
Oprowadzanie wyjątkowej grupy po Muzeum II Wojny Światowej
Każda grupa jest wyjątkowe - to po pierwsze. Wyjątkowość grupy, którą oprowadzałem w niedzielę wynikała z racji, że byli to uczestnicy Zjazdu Rodzin Zawołanych Po Imieniu. Chodzi o potomków tych, którzy zginęli ratując Żydów w czasie wojny.
Tu Zaspa - tam falowiec
Przy okazji dostarczania jedzenia po raz mniej więcej 68 fotografuję kawałek Zaspy. To są niewątpliwe zalety takiej pracy. Dzisiaj był to widok z szóstego piętra bloku na Startowej. Najpierw na lewo a potem na prawo.
Wracając do domu naokoło
Układ zleceń był dość prosty:
Pierwsze zlecenie - z Oliwy do Garnizonu.
Drugie - krótkie, ale trzeba dojechać na Zaspę.
Trzecie - wygodne, ale trzeba było się cofnąć do Wrzeszcza.
Czwarte - było one połą
Przed zakupami - zniżka dostawcza
Powróciłem, czyli (w pięknym języku małżeńskim) powróciliśmy z wakacji. Jak to zwykle przy okazji powrotów jest do zrobienia kilka prozaicznych spraw. Przypadły mi zakupy spożywcze i zrobiłem to tak jak lubię, czyli na rowerze.
Sam wy
Willa John przy okazji codzienności
Jestem w trybie wakacyjnym. Przez dwa dni oprowadzałem po Westerplatte a teraz znowu wracam do sierpniowego odpoczynku. Dzisiaj w zasadzie moim zadaniem było zrobienie ciężkich zakupów. Torba kurierska dobrze się do tego nadaje. Przy okazji
Wieczorem Zaspa po wycieczce - 🚲
Różne rywalizacje mobilizują. Do wieczornego spaceru zmobilizowała mnie @poprzeczka. Decydujące też było to, że miałem siły po pracy (oprowadzałem turystów po Westerplatte - będzie wpis). Moim spac
Zamiast joggingu - Kętrzyńskiego
Ten dzień był trochę taki leśno-spacerowy, ale zakończyłem go bardziej tak:
Dwór IV na dostawach
Dwór IV - to miejsce położone na skraju płaskiej i skarpowo-leśnej części Trójmiasta. Historycznie mieszkali tu gdańszczanie, którzy wybudowali się poza miastem około XVII wieku. Tych dworów był kilka - można ich naliczyć siedem, ale nie wsz
Sprawdzanie klienta + wykresy kondycji branży
Przechodzę pomału w tryb urlopowy i dzisiaj jeździłem rowerem jako dostawca jedynie symboliczne 90 minut. Po raz pierwszy jechałem jednokierunkową Lęborską. Problem (brak problemu!) jest taki, że jeżdżąc rowerem w zasadzie wszelkie zmiany or
Letnie jeżdżenie - ciepłe jedzenie
Lubię mieć siłę po pracy na taką zabawę jaką jest jeżdżenie na rowerze jako kurier. W piątek miałem takie siły, w sobotę już mniej.
W piątek zrobiłem 3 zlecenia wieczorem. Wyszło niezbyt opłacalnie, ale sama przejażdżka była "zdrowa".
Spożywcze awizo z widokiem z Rzeczpospolitej 11
Dzisiaj przede wszystkim przygotowywałem się do jutrzejszej wycieczki. Odwiedziłem miejsce, w którym ostatnio byłem przy okazji kursu szkoleniowego po filach Muzeum Gdańska.