Sopockie zakamarki
Długa wycieczka po Trójmieście, która mogła być krótka
To był przyjemnie spędzony czas. Wycieczki to prócz nowych ludzi, których próbujemy zainteresować tym co "nasze" - także spotkania z obsługą wycieczek. Tym razem spotkałem pilotkę z którą widziałem się ostatnio ponad rok temu. Ciekawie jest kontynuować rozmowę po takim czasie.
Stągiewna
Długi Targ i rozstawiana scena na Zjazd Nowej Hanzy
Św. Ducha - fontanna na przeciw Kaplicy Królewskiej zachwyciła
Grupa miała ciekawe poczucie humoru. Było kilka ciekawych wymian zdań.
Z pojedynczych zdań usłyszałem, że "jak w Krakowie", że fajne, piękne no i były też narzekania na toalety w Gdańsku. Bierze się to stąd, że grupy młodsze nieraz mają problem z przewidywaniem. Tym razem podczas wycieczki odwiedziliśmy aż 5 miejsc z toaletami. To chyba rekord jak na 6 godzinną wycieczkę.
Zegar Astronomiczny w Gdańsku i nie tylko. W środku Tablica Dziesięciorga Przykazań
Skoro tyle tu siedzieliśmy to uwagę moją zwróciło to epitafium
Pokaz Zegara Astronomicznego
Program przewidywał spacer po Gdańsku z wejściem do Bazyliki Mariackiej. Udało się w to wprząść pokaz Zegara Astronomicznego. Następnie przejechaliśmy do Sopotu. Stąd też mam zdjęcia:
Wille sopockie po remoncie. Ulica Powstańców Warszawy. Zdjęcie z dojścia z parkingu do McDonaldsa. Było co oglądać i mam nadzieję, że grupa to doceni
Ten spacer parking-McDonalds miał być jak najkrótszy, ale mimo wszystko udało się zahaczyć o wąwóz
Sopot klimatyczny. Ulica Powstańców Warszawy
Wycieczka była czasowo spokojna. Nie było pośpiechu. W planie też była przerwa na przekąski.
Molo (Marina Jachtowa) w Sopocie
Molo w Sopocie
Zainteresowały mnie Łazienki Południowe, ale tak bardziej w szczegółach. Wyraźnie widać podziała na nowe i stare budynki. Ogólnie duży remont tego budynku był w latach 90. Funkcja się zmieniła, także dzisiaj nie ma już pomostów kąpielowych
A stąd przyjechała do nas grupa