Wycieczka po halowej bazylice

Miałem dzisiaj do oprowadzenia krótką wycieczkę po mieście oraz spacer.

Po pierwszej wycieczce dziwnie się czułem bo niekoniecznie wiem jak ludzie oceniają moją pracę. Niby usłyszałem, że dziękują za duża liczbę wiadomości, ale przeważał spokój i jakieś takie wycofanie. Tak przynajmniej to odczułem. Przez to się zastanawiam czy nie wybierałem do mówienia złych rzeczy. Może zbyt ogólnie, a może jednak za dużo szczegółów, może zbyt chaotycznie? Zawsze trzeba dawkować przekazywane informacje i raz się ten dobór uda a raz nie.

Staram się zazwyczaj złapać kontekst z okolicą z jakiej przyjechali turyści. Czasem coś porównać. Podawać sąsiednie miasta jako przykłady.

Na plus, że udało się znów obejrzeć pokaz figur w zegarze astronomicznym w Bazylice Mariackiej. W czasie pokazu zrobiłem kilka zbliżeń na obiekty o których nieraz opowiadam. Tym razem aparat dał radę i mogę trochę poanalizować. Opisy bazyliki, a raczej zdjęć będę dodawał stopniowo.

Tablica Dziesięciorga Przykazań. Po lewej w każdym obrazie dobre uczynki, po prawej (ciekawsze) grzechy. Ciekawsze bo pochodzą one z 1490 roku, no i widać wszystko: imprezy, pijaństwo, kradzieży, rabunki, modę (...)

Tablica Jałmużnicza Antona Möllera z 1607 roku. U góry Sąd Ostateczny a niżej w "kółkach" zachęta do pomagania ubogim (7 uczynków miłosierdzia). W środku Wiara

Widok na organy w Bazylice Mariackiej oraz na ambonę. To są powojenne "importy" ze św. Jana bo obydwa elementy zniszczyła wojna

O godzinie dwunastej mamy tu takie widowisko. Telefony w górę i nagrywanie tych 12+4+1 figur u góry zegara

Współczesny pochówek księdza infułata i proboszcza (Stanisława Bogdanowicza)

Wieczorny spacer to przede wszystkim morze. Susza trochę osłabia doznania. Zapach jakby mniejszy, ale fala dzisiaj robiła wrażenie. Było też przyjemnie, rano nawet trochę kropiło.