
Po Gdańsku x2 X1 (czyli 1 października)
Wczorajszy dzień to był dzień dwóch wycieczek. Nie zdarza się to często, ale taka forma jest wskazana w pracy przewodnika. Dwie wycieczki oznac
Wczorajszy dzień to był dzień dwóch wycieczek. Nie zdarza się to często, ale taka forma jest wskazana w pracy przewodnika. Dwie wycieczki oznac
W Gdyni nie ma Zoo, ale wycieczka obejmowała zwiedzanie atrakcji Gdyni a następnie przejazd do ZOO w Oliwie. Zapowiadało się na trudną wycieczkę logistycznie. Dwa autokary, 4 grupy, 2 przewodników, obiad w dwóch terminach. Myślę, że wyszło o
🚴 jest taką energetyczną pigułką przed trudnymi tygodniem. Ten tydzień miał być bardziej rowerowy, jeśli chodzi o rozwożenie jedzenia. W planach zakładałem, że przeznaczę na to kilka dni, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała moje z
Jeden dzień, mnóstwo widoków Jak oprowadzam wycieczki to podziwiam z turystami najczęściej zabytkowe kamienice, dwory, pałacyki, nowoczesne gmachy, modernistyczne domy oraz oczywiście przyrodę. Dzisiaj miałem to wszystko bez tu
Dzień z rejsem statkiem po porcie w Gdyni. Dla mnie dużą przyjemność bo jakiś czas tą trasą nie płynąłem. Ciągle tylko po Motławie i na Westerplatte. Wyszli sprawnie i komfortowo. Świetnie się czułem po wycieczce. Świadomość wolnego n
Dwie grupy, dwie wycieczki podobną trasą. Teraz policzyłem i wyszło, że udało mi się w czasie 2 godzin pokazać i krótko omówić jakieś 32-38 murali. Sz
Piątek miał być spokojny lub z próbą łapania spokojności. Wieczorem spotkanie ze znajomymi, kolejne dni turystyczno-zawodowe. Czy jest jeszcze w tym wszystkim miejsce na jeżdżenie jako kurier by zarobić kilka groszy? Udało się to zrob
Pracę na rowerze (! ale fajnie, że tak można) znów podzieliłem na dwie części. Oczywiście przerwa mi się przeciągnęła i trochę tego żałuję bo wróciłbym wcześniej. Z drugiej strony po raz pierwszy w tygodniu udało mi się wyjechać przed godzin
Może to nasza narodowa cecha te narzekanie. Będzie trochę tego a potem pozytywy. Bo ciężko mi się dzisiaj pracowało - przytłaczała mnie świadomość, że nie było tak jak chciałem: Zlecenia z tej "skromniejszej" aplikacji, kilka chwil cz
Była uśmiechnięta, skromna klientka z tatuażem i od niej był napiwek w aplikacji. O tym się dowiedziałem - po około 2 godzinach. Mamy jeszcze napiwki gotówkowe - ich nie liczę bo to zazwyczaj wyrównanie przy wydawanie reszty. Łatwiej
Jeździłem wczoraj na E-rowerze. Było dużo czasu, także spędziłem ponad 7 godzin, jeżdżąc i rozwożąc jedzenie. Było przyjemnie. Zmęczenie jest, ale dzięki technice to zmęczenie to bardziej kwestia po prostu długiego przebywania na świeżym pow
Kalendarz z radością krzyczy - tydzień wolnego! Trwa jednak miesiąc wycieczek szkolnych, które właśnie nabierają tempa. Dla przewodnika to oznacza telefony z pytaniami. W ten sposób już nie mam tygodnia wolnego :) Dzisiaj jedna