Oprowadzałem po Sopocie

Oprowadzałem, ale nie będzie to opis oprowadzania. Ten zajął by mi więcej czasu niż sama wycieczka.

Także garść wrażeń.

Po pierwsze ogarnia mnie zmęczenie. Czuję jakby równolegle istniały dwa kalendarze. Jeden realny, a drugi z rytmem moich zajęć. Ten drugi jest ostatnio bardzo rwany. Dni powszednie trwają w nim 2-3-4 dni a weekendy 1-2 dni.

Także dzisiejsza niedziela to w moim kalendarzu CZWARTEK. Jeszcze piątek i trochę wolnego.

Oprowadzałem dzisiaj po Sopocie małżeństwo spod Poznania. Dzięki temu, że było to małżeństwo a nie tłum to była opcja sprawnego przemieszczania się po większości tego co ciekawe w okolicach ulicy Bohaterów Monte Cassino. Jako, że trasa wydaje mi się dość ciekawa to zamieszczam mapkę:

Screenshot - 2021-09-26T220616.462 sopot plan wycieczki.png

Odległość trasy 3,7 km. Czas przejścia od 40 minut do 2 godzin. My szliśmy niecałe 2 godziny.

Kościół Gwiazda Morza w Sopocie przy ul. Chrobrego. Na mojej mapce pod nr 9.

Rzut oka na wnętrze. Jest to kościół od zawsze katolicki, ale wnętrze jakby nawiązywało do sąsiedzkiego protestantyzmu

Wnętrze. To już z czasu wycieczki

Zamieszczam też zdjęcia spoza trasy wycieczki. Podczas oprowadzania na robienie zdjęć niespecjalnie jest czas. Po wycieczce to już zupełnie co innego.

Tu, na ul. Pułaskiego w Sopocie po wojnie mieszkał Eugeniusz Kwiatkowski - jeden z ojców założycieli Gdyni (Stalowej Woli też).