Maraton oprowadzania - czasem trzeba / My Actifit Report Card: September 22 2022

Miał być luźny dzień z wieczornym spacerem z kuracjuszami. Kolega-przewodnik jednak zaniemógł i z chęcią mu pomogłem.

Wycieczka młodzieży z Krakowa z Kazimierza. Świetna młodzież - a wycieczka dobrze zorganizowana. Dlaczego? Bo między zwiedzaniem były chwile przerwy na oddech. To ważne.

Po przyjeździe pociągiem była chwila w Forum Gdańsk na herbatę i jakąś przekąskę. Potem spacer po słonecznej Drodze Królewskiej. Widziałem, że im się podobało. Komunikat dźwiękowy "Uwaga tramwaj" też im się podobał.

Potem zwiedzanie Dworu Artusa, spacer nad Motławą przez Pocztę Polską. Po tym chwila na posiłek w kolejnej Galerii. Po posiłku zwiedzanie Europejskiego Centrum Solidarności.

Spacer z audioprzewodnikami pozwolił młodzieży zwiedzać wystawę indywidualnym tempem. Dla mnie to było coś nowego bo zazwyczaj to ja opowiadałem. Na pewno powiedziałbym więcej. Miałem za to okazję sprawdzić ten oprowadzający głos.

Grupę pożegnałem a ja musiałem się przetransportować aż do Jelitkowa. Spokojnie, rowerem a na koniec spacer z kilkunastoma kuracjuszami do Parku Reagana. Była 5-minutowa ulewa i powrót w ciemnościach. Wracałem na rezerwie sił.

Z pozytywów liczbowych to przebiłem właśnie obroty zeszłoroczne. Czyli mogę sobię pozwolić na więcej odpoczynku. Zobaczymy.