Niedźwiednik, Lendziona, Zaspa - 3 dzień mini-wyzwania

Jeżdżę w tym tygodniu półetatowo, tzn. po 4 godziny dziennie. Niby łatwizna, ale ostatnie dni mnie mocno zmęczyły. Jeżdżę wszak na "analogowym" rowerze a jest to już zupełnym wyjątkiem.

Jeździłem nieco wcześniej. Odpadają przez to najładniejsze widoki o zmierzchu. Cieszy mnie ustrzelenie kilku nowych dat na fasadach budynków. Dwie z ulicy Lendziona już kiedyś chyba widziałem, ale od dzisiaj mam to utrwalone.

Dwie sąsiadujące ze sobą kamienice na ul. Lendziona we Wrzeszczu

Ta ulica przed wojną wyglądała zupełnie inaczej z racji na sąsiedztwo. Dzisiejsza Grunwaldzka to także dwupasmowa trasa tranzytowa. Na skrzyżowaniu tu pojawiły się ostatnio światła, a mnie bardzo cieszy wprowadzenie tu kontraruchu rowerowego. To nieliczny przypadek gdzie można jeździć pod prąd po ulicy gdzie jeżdżą autobusy miejskie. To spore ułatwienie dla szybkiego dojazdu do dworca we Wrzeszczu (Gdańsk-Wrzeszcz).

Zaczęło się od niemiłego czekania pod McDonaldsem na wydanie posiłków. 20 minut oznaczało, że będzie ciężko jeśli chodzi o tempo zarabiania. I rzeczywiście po pierwszej godzinie: 25 zł/h, po drugiej 26 zł/h. Dopiero po trzeciej godzinie nadrobiłem te straty. My "kurierzy garmażeryjni" nie lubimy takich opóźnień.

Najczęściej dzisiaj jeździłem tą drogą gruntową między Przymorzem a Zaspą. Dla mnie jest ona fenomenem bo to absolutnie podstawowe połączenie rowerowe tych dzielnic. Wiedzie przez działki i miejscami jest tu bardzo ciasno

Na Zaspie spojrzałem na ten budynek. Na tarasie widocznym na dachu kiedyś (przy okazji dostawy na tamto piętro) byłem. Fajna przygoda

Na Pilotów mieszkał kiedyś ten Pan z wąsem

To w zasadzie to samo miejsce co powyżej.... A jednak nie. No właśnie niesamowicie łatwo się tu pomylić bo blok na pierwszym planie to Startowa 19 a ten podobny po lewej to Pilotów 19. Zdjęcie zrobiono ze starszego bloku na Startowej 17, który niemal sąsiaduje z... Pilotów 17

Na Arkońskiej znalazłem kolejną datę. Już jest na mapie: miastonamapie.netlify.app

Ostatni kurs w ramach tych 4 godzin to była "premia górska" bo na osiedle Niedźwiednik (projekt Szczepan Baum, budowa 1978-1983). Na szczęście nie były to górne tarasy a jedynie 40 metrów w górę

Na Niedźwiedniku prócz bloków mamy szeregowce. Powstawały one także po właściwym (encyklopedycznym) czasie budowy osiedla

Piastowska w Oliwie i jej inne "biurowcowe" oblicze. W 2013 roku bardzo się zmieniły widoki ludziom z tej kamienicy

Czas na kącik ekonomiczno-kartograficzny.

Trasy z tego tygodnia z wyróżnioną na czarno dzisiejszą "przejażdżką". Widać pętle między Zaspą a Strzyżą plus pod nieco Oliwy. Zadziwia brak Przymorza Małego.

Efektywność i dane ładnie podsumowała maszyna: