Sopockie zakamarki
Pilotaż Starogard - Gdańsk
Wycieczki pilotowałem pod koniec studiów i wtedy była to świetna możliwość poznania kraju i świata. Teraz życie na walizkach to już nie dla mnie. Stąd wybór drogi przewodnickiej. Okazjonalnie przyjmuję jednodniowe zlecenia i dzisiaj właśnie takie mi się trafiło. Trasa symboliczna. Bardzo krótka. Moje zadanie to było opowiedzieć o stoczni i to zrobiłem, wcześniej opowiadając też o tym co mijaliśmy w Gdańsku.
W ramach autoszkolenia post factum wynotuje jeszcze co widziałem po drodze i o czym warto mówić w przyszłości:
Starogard Destillery to także echa XIX-wiecznej destylarni, potem Państwowego Monopolu Spirytusowego (II RP) i po wojnie POLMOSU. Fabrykę wyremontowano w 2022 i 2023 roku
W samym Starogardzie (ok. 50 tys. mieszkańców) jest to drugi największy zakład w mieście. Największym jest Polpharma (dawna Polfa). To miasto ma w ogóle ciekawą przestrzeń. Z jednej strony rynek i pięknie odnowione zielone tereny nad rzeką Wierzycą a z drugiej strony przemysłowe kwartały przenoszące nas w zupełnie inną czasoprzestrzeń.
Wczoraj długo szukałem gwiazd występujących w Ergo Arenie w Sopocie/Gdańsku a dzisiaj na ścianie starogardzkiego Hotelu Ren spotkałem powyższe gwiazdy.
Kokoszkowy przy "starej" drodze nr 222. Widoczny dalej kamienny (!) kościół św. Barbary pochodzi jeszcze z XIV wieku i przez setki lat należał do dominikanów. W środku znajdują się najstarsze kociewskie organy
Kilka kilometrów dalej znajduje się Trzcińsk z charakterystyczną wieżą w lesie. To wieża telekomunikacyjna.
Między Gołębiewkiem i Gołębiewem Średnim przebiegała historyczna granica Wolnego Miasta Gdańska. Dawny budynek graniczny można oglądać do dziś - stoi przy drodze.
O Straszynie i Raduni, która płynie przez tą wieś pisałem przy okazji prywatnej wycieczki rowerowej. Tu odnośnik.
W Trąbkach Wielkich znajduje się kościół z XVIII wieku z obrazem Matki Bożej Trąbkowskiej. Nazwa wsi jest bardziej legendarna niż historyczna. Być może trębacze dający znać o wrogach byli na tyle wspominani, że tak zaczęto nazywać całą wieś. Hipotez jest zresztą wiele (trąbka pocztowa, nazwa rodowa). Przed wojną działała tu Macierz Polska krzewiąca polskość w niemieckim klimacie Wolnego Miasta Gdańska
Pracę zakończyłem w dawnej hali Stoczni Gdańskiej:
Pozostałe zdjęcia to już wieczorny powrót do domu:
Ta hala ma prawe 200 metrów długości. Pusty teren po lewej stronie do 1994 roku zajmowała sala widowiskowa. W pożarze zginęło wówczas 7 osób a około 300 było rannych