T艂uste Czwartki - podsumowanie 馃毑

Par臋 s艂贸w o T艂ustym Czwartku. W domu rodzinnym to by艂y p膮czki! Wszystkie kupne przypominaj膮 s艂odk膮 g膮beczk臋 z kolorowym nadzieniem. Dlatego tak rzadko kupuj臋 t臋 s艂odycz. Mam nawet pewien bunt by w tym dniu nie je艣膰 tego czego艣 w og贸le. Par臋 lat si臋 udawa艂o, dzisiaj jednak zjad艂em roczny przydzia艂 - dwa (pocz臋stowano mnie).

image.png
Archiwum w艂asne. Na tamtym 艣wiecie my艣l臋, 偶e p膮czki w艂a艣nie nie szkodz膮 i s膮 autentycznie boskie

Natomiast dziwi mnie narracja "Dzisiaj mo偶na", "Dzisiaj nie szkodz膮" itp.
Licytowanie si臋 i chwalenie tym, 偶e kto艣 zjad艂 tyle s艂odyczy wydaje mi si臋 dziwne.

Mam nawet przekorny pomys艂 na "Dzie艅 Mokrej Ma艂pki". Tego dnia ka偶dy m贸g艂by kupi膰 dowoln膮 "ma艂pk臋" i j膮 wypi膰. Tego dnia alkohol by艂by "zdrowy" i przynosz膮cy szcz臋艣cie. Prezenterzy i aktorzy chwalili by si臋 ile maj膮 ma艂pek pod pazuch膮 a ile w neseserze. Ma艂pkometry liczy艂y by poziom szcz臋艣cia... w promilach.

Tyle dygresji. Czas na wyliczenia kurierskie z 5 ostatnich "T艂ustych Czwartk贸w". Przez pierwsze lata dowo偶enia pami臋tam, 偶e s艂odycze, ciasta i wypieki to by艂a rzadko艣膰. G艂贸wnie kababy i pizze. Potem dopiero nie艣mia艂o zacz臋艂y wchodzi膰 zakupy spo偶ywcze. T艂usty czwartek by艂 dniem jak ka偶dy inny w delivery. Z mojego do艣wiadczenia cukiernie na ten rynek wesz艂y na dobre dopiero ok. 2021 roku.

image.png

T艂usty Czwartek na rowerze w tym roku by艂 OK. Zacz臋艂o si臋 dobrze (du偶o, kr贸tkich kurs贸w z Ubera), ale po dw贸ch godzinach by艂 dramat. Tak jak wczoraj ruch z minuty na minut臋 spada艂. Kwadrans czekania potem kolejny - i dalej nie widomo co robi膰? Co robi臋 藕le?

image.png
Widok z bloku na ul. Paneckiego. Na dole ta w艂a艣nie ulica z p艂yt yomb prowadz膮ca do meczetu na ul. Abrahama

image.png
Widok z bloku na ul. Paneckiego. Tu widok w stron臋 Uniwersytetu (za dzia艂kami)

Ciekawostk膮 by艂 kurs z instrukcj膮 od klienta jak wej艣膰 do domu. Problem w tym, 偶e automatyczny t艂umacz przet艂umaczy艂 akurat te z艂e znaczenia takich s艂贸w jak pin i flat.

image.png
Do dostaw potrzebna jest p艂aska szpilka typ 64 ;D

Tym razem pojecha艂em do Wrzeszcza i tam po jakim艣 czasie w algorytmach zacz臋艂o si臋 co艣 naprawia膰. Dla si贸dmego, premiowanego zlecenia z Ubera pojecha艂em nawet na Moren臋. Potem my艣la艂em o powrocie bo mia艂em zaproszenie na p膮czka... Do tego czasu wychodzi艂o wzgl臋dnie dobrze jak na t膮 przerw臋. Mia艂em na koncie jakie艣 200 z艂 i tempo zarabiania ok. 35 z艂/h.

image.png
Dobrze, 偶e powstaj膮 nowe przestrzenie publiczne. To miejsce na Garnizonie jest nieogrodzone i zach臋ca do przebywania tu. Mo偶na si臋 schowa膰 i pogada膰

Wieczorem wyjecha艂em jeszcze raz i by艂o fajnie. Odwiedzi艂em m贸j studencki bar ko艂o Uniwerku. 艁ezka si臋 w oku kr臋ci.

image.png
Ygrek na Polankach przy akademikach. NA moje oko niewiele si臋 zmieni艂o, ale ju偶 pewnie nie ma piwa za 5 z艂

Potem kolejne zlecenia z Ubera zaowocowa艂y premi膮 i przyjemnym ko艅cem pracy. Tego dnia wyj膮tkowo Uber wygra艂 z Woltem 163 do 118 z艂. Nie pami臋tam kiedy ostatnio tak by艂o. Mo偶e to efekt tego, 偶e Wolt teraz p艂aci dobrze, tak偶e wszyscy kurierzy (np. z Glovo) przerzucili si臋 na t臋 aplikacj臋 nawet kosztem blok贸w godzinowych na Glovo.

image.png
"Widok" z falowca na Piastowskiej w stron臋 morza. Mg艂a si臋 zag臋szcza艂a z ka偶d膮 godzin膮